Opowiadanie o pracy zdolnego fotografika

Wachlarz usług fotograficznych jaki świadczą zakłady fotograficzne jest obecnie niezmiernie szeroki. Zacząwszy od zdjęć wykonywanych paniom ciężarnym, poprzez zdjęcia noworodków, chrzciny, fotografie rodzinne, komunijne, i z wszelakich innych świąt rodzinnych. Pragnęłabym jednak w tym momencie skoncentrować się konkretnie na zdjęciach robionych przy sposobności tak ważnej uroczystości jak ślub.

Sama czas jakiś temu miałam sposobność być na ślubie mojej kuzynki i śledzić proces tworzenia zdjęć ślubnych przez fotografa (tam miała miejsce uroczystość). Trzeba przyznać iż najęty przez moją kuzynkę fotograf Ravami okazał się prawdziwym zawodowcem! Na początek zasugerował młodym tzw. sesję dla narzeczonych (zupełna dla mnie nowość!) na której mieli okazję zapoznać się z fotografem, opowiedzieć mu o swych pomysłach, wysłuchać jego rad, nieco oswoić się z aparatem oraz rozpoznać możliwości wybranego fachowca. Zdjęcia z tej sesji wykorzystane zostały przy drukowaniu kartek z podziękowaniami dla gości. Komunijne sesje plenerowe są równie zjawiskowe.

Gdy już nastąpił wyczekiwany dzień zaślubin Pan fotograf towarzyszył państwu młodym już w trakcie przygotowań do obrzędów, z czego później powstał świetny fotoreportaż. Trzeba przyznać iż podczas uroczystości w kościele rzeczony pan fotograf wykonywał niezmiernie dyskretnie, z dużą kulturą, używał specjalnych obiektywów do fotografowania z dużej odległości aby nie zakłócać uroczystości. Mimo tego fotografie okazały się być doskonałej jakości.

Zaciekawiony zagadnieniem? Poczytaj o nim znacznie więcej. W tym celu użyj adresu (http://lodykuli.pl/), który przekieruje Cię na serwis. Zapraszamy!

Podobnie doskonałe okazały się ujęcia z wesela. Pan fotograf zrobił całą masę ujęć do wyboru, które świeżo upieczeni małżonkowie otrzymali w bardzo atrakcyjnej formie tzw. foto książki oraz rzecz jasna w postaci elektronicznej. Ogromnie byli młodzi małżonkowie zadowoleni z pracy fotografa i ze zdjęć ślubnych, najbardziej chyba z tych plenerowych. Obydwoje kochają góry, więc na sesję w plenerze zabrali swego fotografika w Tatry. Pięknie wyszli na tle górskich krajobrazów a pan fotograf dzielnie im towarzyszył.

Aktualnie umawiają się na sesję „z brzuszkiem” bowiem kuzynka jest już w trzecim trymestrze ciąży. Tak więc warto poświęcić trochę czasu aby wyszukać utalentowanego fotografika gdyż z usług jego może nam przyjść jeszcze nie raz skorzystać.